Forum www.dysko-patia.eu Strona Główna
Forum www.dysko-patia.eu Strona Główna -> Kawa - luźne gadki -> Luźne gadki - kawa. Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 56, 57, 58  Następny
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 13:05,
przemo
WYMIATACZ
WYMIATACZ

 
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




Smerfik,jak bedzie masażysta to Go pośle do Ciebie Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Tylko namiary podasz Yellow_Light_Colorz_PDT_04


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 13:08,
k2
NÓWKA
NÓWKA

 
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




Będę musiał zmienić nastawienie ,i priorytety he he studentki rehabilitantki . Będę miał się z pyszna ha ha ,kiedy spostrzeże to żonka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 13:10,
przemo
WYMIATACZ
WYMIATACZ

 
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




a tam zaraz z pyszna Yellow_Light_Colorz_PDT_04 żonka pójdzie do "rehabilitanta" i sie wyrówna Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 13:17,
k2
NÓWKA
NÓWKA

 
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




No ,aż tyle empatii by się dzielić.,to we mnie nie ma .

czas na am am,jakis obiadzik i pora wyruszać do doktorka. na razie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez k2 dnia 03 Cze 2009 ,Śro 13:19, , w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 13:21,
przemo
WYMIATACZ
WYMIATACZ

 
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




powodzenia Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Na pewno będzie "doktorka' Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04
Ja też śmigam ,w końcu trzeba sie zacząć pakować Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Miłego dzioneczka wszystkim Yellow_Light_Colorz_PDT_04


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez przemo dnia 03 Cze 2009 ,Śro 13:22, , w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 14:55,
robi_s
NÓWKA
NÓWKA

 
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




Witam wszystkich Forumowiczów ;)

Trafiłem na to forum bo troszkę już z tym moim kręgosłupem przeszedłem i może komuś przydadzą się moje doświadczenia...ale jestem tu także dlatego , że potrzebuję wsparcia.....mam straszny kryzys psychiczny...

Moja historia zaczęła się w 2002 roku kiedy to karetka pogotowia zabierała mnie z budowy ( budowałem dom ;) ). Wbiłem łopatę i nie pamiętam kiedy znalazłem się na ziemi.....z bólu straciłem na chwilę przytomność.
Diagnoza - przepuklina jądra miażdżystego L4-L5.

Za dwie ( nieprzespane z bólu doby ) byłem już na stole operacyjnym w Akademii Medycznej w Gdańsku. Po przebudzeniu z narkozy byłem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.....ból odszedł niemal zupełnie.

Z dnia na dzień było coraz lepiej i po miesiącu byłem już z powrotem w pracy ( praca siedząca ).

Miałem spokój 2 lata. W 2004 przeszedłem kolejną operację L4-L5......do dziś dnia nie wiem tak naprawdę dlaczego była konieczna. Czy pierwsza nie była do końca udana czy po prostu znowu coś tam się „popsuło”. Po tej operacji było troszkę gorzej ale też w przeciągu ok. miesiąca doszedłem do pełnej sprawności.

Minęły kolejne dwa lata i w 2006 trafiłem po raz kolejny na stół Akademii Medycznej z przeznaczeniem na DIAM.

Po tej operacji czułem się już znacznie gorzej ale to naturalne bo ingerencja w organizm jest
Poważniejsza. Bolało mnie na tyle , że po tygodniu lekarz kazał mi przyjechać na kolejne TK żeby sprawdzić czy wszystko jest w porządku. No i przyjechałem, dowlokłem się jakoś na stół TK i okazało się że wszystko jest ok..
Po ok. 1,5 miesiąca było już w miarę dobrze i wróciłem do pracy.

Natomiast dzisiaj jestem po kolejnej operacji. Pierwotnie założenie brzmiało: TLIF i skręcenie szynami kręgów L4 i L5. Jednak po dokładnym rezonansie okazało się , że to jeszcze nie jest konieczne i wymieniono mi DIAM na większy i usunięto fragment dysku.

Bóle zaczęły się we wrześniu zaszłego roku. Poleżałem, pobrałem leki i trochę przeszło.
W ręce wpadł mi lek BACLOFEN. Dosyć dobrze na początku działał ale z czasem albo działanie osłabło albo „kontuzja” się powiększała. Nie mniej pod koniec lutego tego roku łykałem KETONAL, BACLOFEN, TRAMAL, MYDOCALM, RELANIUM jak pastylki. Żeby wysiedzieć w pracy brałem je niemal co dwie godziny....wiem wiem...to nie było mądre, ale ktoś kto nigdy nie miał takiego bólu tego nie zrozumie

10 marca udało mi się dostać do Akademii a 15 miałem zabieg. Po nim właściwie nie czułem się nic lepiej...dopiero po ok. miesiącu zaczęło się znacząco poprawiać. Wróciła mi nadzieja....aż po kilku dniach sytuacja się odwróciła i zaczęło się znowu pogarszać.
Znowu wrócił ( jak to mówi moja żona ) „GŁÓD”. Moja psychika jest już na skraju wyczerpania. Mam 35 lat a czasami miewam kryzysy i załamania jak małe dziecko. Po prostu boję się już bólu z którym żyję lepiej lub gorzej od 2002 roku...
Jestem typem człowieka który kocha żyć intensywnie a teraz jestem niemal wrakiem fizycznym i psychicznym i nie potrafię sobie z tym poradzić...

Jestem już po kilku zabiegach rehabilitacyjnych i wróciłem do pracy ale tak się kiepsko czuję, że nie wiem czy tu wysiedzę....i przestaję wierzyć czy ta rehabilitacja w ogóle coś daje...
Lekarz powiedział żeby dać sobie jeszcze trochę czasu bo następną rzeczą którą może zrobić to tylko TLIF i szyny.....i jest to proces już nieodwracalny...

Na dzień dzisiejszy jak chcę coś podłubać w piwnicy czy w garażu ( zaznaczam, że nie mówię tu o niczym ciężkim...zwykłem przekładanie śrubek) to ubieram pas usztywniający a i tak nie wytrzymuję na nogach dłużej niż godzinkę ...dwie. Potem muszę się położyć przynajmniej na 15 minut.

Czy ktoś z Was wie jak długo człowiek może dochodzić do siebie po 4 takich zabiegach...wiem, że każdy inaczej to znosi ale sam już nie wiem co robić...czekać czy dać się znowu pociąć....
W grę wchodzą jeszcze blokady które zaproponował mi lekarz ale nie wiem co o nich sądzić...

Trochę się rozpisałem....mam nadzieję, że nie zanudziłem Was totalnie i niektórzy wytrwali do końca... ;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 16:24,
bogdan
ADMINEK - lajkonik
ADMINEK - lajkonik

 
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 862
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miasto Smoka Wawelskiego
Płeć: Mężczyzna




Siema Yellow_Light_Colorz_PDT_02
robi_s,
To forum jest przede wszystkim po to, żeby się wesprzeć w ciężkich momentach ! Każdy z nas tutaj jest, albo po, albo przed zabiegiem. Jedni lepiej znoszą drudzy gorzej. I nie mówię, tu o jakimś biadoleniu, czy przesadzaniu w bólu. Jak boli kręgosłup, to BOLI wszystko !
Nie łam się chłopie Yellow_Light_Colorz_PDT_18 Dziewczyny zaraz Cię rozruszają psychicznie Yellow_Light_Colorz_PDT_02 . Jak znajde dziś jeszcz chwilkę to coś Ci skrobnę na forum. Ale czytając Twojego posta w oczy mi się rzuca jeden błąd jaki zrobiłeś. Wszedzie się przewija Twój szybki powrót do pracy. Być może TU tkwi przyczyna.
Na razie Siemka i uszy do góry. Yellow_Light_Colorz_PDT_06


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bogdan dnia 03 Cze 2009 ,Śro 16:25, , w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 18:06,
przemo
WYMIATACZ
WYMIATACZ

 
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




Witaj,Robi. Zgodze sie tutaj z Bogdanem; ZA SZYBKO CHŁOPIE DO ROBOTY WRACASZ !!! I to jeszcze do siedzącej
Yellow_Light_Colorz_PDT_21 Wyluzuj troche,daj pleckom odpocząć. Słuchaj,ja jestem po zabiegu który miałem 24 lutego tego roku i jeszcze do roboty nie poszedłem,bo mi lekarz nie pozwolił.Teraz w piątek jade na 24 dniowy turnus rehabilitacyjny i może po tym mnie puści,bo to ON odpowiada w pewnym sensie za mnie po zabiegu.Dodam,że jestem już 5 m-cy na L-4.
Miałem na sali gościa,który tak jak TY ,no prawie,bo był po 3 zabiegach ale w przeciągu 6 m-cy.Wyobrażasz to sobie,w przeciągu pół roku 3 razy na stole z czego dwa ostatnie w odstępie 2 m-cy,a wiesz dlaczego? Bo to ogrodnik jest i zaraz po wyjściu ze szpitala,tydzień po zabiegu szedł do szklarni ogórki przerywać czy coś takiego.
Dlatego to co powinieneś zrobić to przede wszystkim dać plecom odpocząć po zabiegu,a nie siadać za biurko. Poza tym lekarz powinien Ci powiedzieć,że siedzenie to najgorsza rzecz jaką można robić po operacji kręgosłupa!!! Tylko chodzenie albo leżenie!!!
Popraw sie,!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez przemo dnia 03 Cze 2009 ,Śro 18:07, , w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 21:31,
AnnaK
TURBO PISACZ
TURBO PISACZ

 
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpacie
Płeć: laska




WITAJCIE,NO TROSZKĘ MNIE NIE BYŁO ZA CO PRZEPRASZAM OGROMNIE I TO BUZIAKAMI PRZEPROSINOWYMI. ;)
Widzę że mamy "nowego" połamańca, chociaż Robi jak widze co przeszedłes to mi to wygląda na jakąś kręgosłupowa masakrę.
Słuchaj tak od mojej strony bo widzę że na twoje szybkie powroty do pracy zwrócili koledzy uwage, cos wiem o tym jak to nagle usiąsc na tylku ;)
Ja akurat mam prace siedzącą i wyobraz sobie ze tez mi bylo ciezko usiediec w miejscu (tym bardziej ze po operacji bylo lepiej,to czlowiek jak czuje ze mniej boli albo nie boli,zabiera sie do "normalnego" funkcjonowania), ale mi np wszyscy lekarze mowili ze nie ma mowy o pracy siedzacej w takim stanie chorobowym kregoslupa. No co jak co ale jak juz zacznie się chorowac na takie schorzenia, trzeba dac sobie luz. Ja wiem ze łatwo sie mówi... Ale jednak chyba warto polezec w domu niz znowu na stole operacyjnym. Trzymaj sie Robi, bo mysle że twój problem raczej polega na twojej zawzietosci, nie umiesz sie pogodzic lub nie chce po prostu z tym ze MUSISZ SIE OSZCZEDZAC!!! A warto. I nie zalamuj sie, trzeba isc do przodu ale nie za wszelka cene, kręgosłup najwazniejszy.

No to sie wymóżdzyłam ;) Ale wiadomo ze nie mozna przesadzac.
(moze klapsa nie dostane)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 21:35,
adilbn
WYMIATACZ
WYMIATACZ

 
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LbN
Płeć: Mężczyzna




No tos mnie Zabol wystaszyl bo ja tez ogrodnik.Czesc Anka przeprosiny przyjete,odrobisz w polu Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Yellow_Light_Colorz_PDT_04


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 03 Cze 2009 ,Śro 21:53,
AnnaK
TURBO PISACZ
TURBO PISACZ

 
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podkarpacie
Płeć: laska




nie moge ;) mam chory kregoslup ;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 04 Cze 2009 ,Czw 7:03,
przemo
WYMIATACZ
WYMIATACZ

 
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




Witajcie Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Dla Ani to trzeba by jakąś pokute wymyślić,co,Adi? Tyle czasu jej nie było Yellow_Light_Colorz_PDT_04 Duże masz to pole ??? Jak małe to moja siostra ma kawałem i coś by się pokombinowało Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04Yellow_Light_Colorz_PDT_04
Adi,ja nikogo nie strasze tylko pisze jak było Yellow_Light_Colorz_PDT_31 Gostek narzekał,że już trzeci raz go kroją ,a później jak nie yskoczy po zabiegu,że do roboty idzie,bo ma szklarnie i musi Yellow_Light_Colorz_PDT_21 Szlag by Cie nie trafił???


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 04 Cze 2009 ,Czw 8:57,
robi_s
NÓWKA
NÓWKA

 
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




Masz rację Anka......chyba jestem typem, że jak już troszkę lepiej to do roboty.....ale po prostu nie potrafię wyleżeć bezczynnie w łóżku. Jeszcze miesiąc...półtora da się wytrzymać.....ale teraz mijają już 3 a ja nadal połamany.....i najgorsze, że boli mnie dodatkowo część piersiowa. Nie mogę leżeć na plecach ani swobodnie się oprzeć. Po prostu masakra.
A miał ktoś do czynienia z czymś takim jak blokada ? Czy warto spróbować ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 04 Cze 2009 ,Czw 9:41,
57grazyna57
TURBO PISACZ
TURBO PISACZ

 
Dołączył: 12 Kwi 2009
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie
Płeć: laska




Witaj na naszym świetnym portalu Robi. Tu wszyscy do Ciebie podobni, ja stawiam dziś kawkę . Z tego co piszesz to ból jest Twoim dodatkiem do życia,a jeszcze te operacje ,to normalnie horror. A czy pierwszą operacje Ci dobrze zrobili? Yellow_Light_Colorz_PDT_18 . Pewnie nie wiesz,no bo kto by Ci to powiedział a sam sie na tym nie znasz. Yellow_Light_Colorz_PDT_13 Ty masz jednak podobną cechę do mojej ,bez pracy nie żyjesz. Tak się składa że ja też to miałam,bo dziś mogę koło roboty tylko poleżeć. Dziś wynajmuję nawet do koszenia trawki na ogrodzie,nawet wtedy kiedy się dobrze czuję. Przyjdzie czas zrozumieć że trzeba zadbać o swoje zdrowie . Ja dziś zyję tak ;jak jest dobrze to jadę do sklepu samochodem 300 m zrobię zakupy i wracam,a na spacer idę bez obciążenia. I idę na taką odległość z której mam pewność wrócić.Jak mnie coś tylko zaczyna boleć i mi się przemieszcza to odrazu leżę ,szybciej mija. Musisz co nieco z mojego obecnego stylu zastosować.A nasz Adminek znowu pije kawkę chyba w ukryciu ,on to by ci doradził rabać drzewo dwa tyg. po operacji Yellow_Light_Colorz_PDT_10 Yellow_Light_Colorz_PDT_10 Yellow_Light_Colorz_PDT_10


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 57grazyna57 dnia 04 Cze 2009 ,Czw 9:49, , w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: 04 Cze 2009 ,Czw 10:06,
robi_s
NÓWKA
NÓWKA

 
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna




Grażyna a powiedz mi ile czasu jesteś po zabiegu ? I co Ci robili. Pewnie o tym pisałaś wcześniej, ale tu jest tyle stron, że ciężko będzie mi znaleźć ... ;)

Co do mojego pierwszego zabiegu to myślę, że zrobili go "dobrze" ale wydaje mi się że już wtedy powinni mnie "zaopatrzyć " w implant. Bo w sumie wyjęli całe jądro miażdżyste i zostawili pustą przestrzeń.

Ale muszę się też przyznać bez bicia , że jak przestało boleć tak ja przestałem się oszczędzać.

Dodatkowo od pierwszego zabiegu ZERO rehabilitacji....i to chyba był także wielki błąd... :( Teraz rehabilitantka mi powiedziała, że moje mięśnie w okolicy cięcia to jeden wielki klic który trzeba koniecznie rozmasować


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Forum www.dysko-patia.eu Strona Główna -> Kawa - luźne gadki -> Luźne gadki - kawa.
 
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 48 z 58
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 47, 48, 49 ... 56, 57, 58  Następny
  
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group

Regulamin

Design by: Infected-FX